W Sowiej
Pracowni tym razem zagościły morskie klimaty, czego efektem jest ta oto
nietypowa kartka dla zakochanych. Technika, to ponownie quilling jednak tym
razem zdecydowałam się na wyraziste, kontrastowe kolory na kremowej
tekturze.
Walentynki
co prawda już dawno za nami, ale przecież jeśli się kogoś kocha, to każdy dzień
jest idealny na sprawianie sobie małych i dużych przyjemności. Pewna zakochana
para już mi szepcze do ucha, że zakochane rybki byłyby
idealne również jako nietypowe zaproszenie ślubne.
Dziękuję za odwiedziny, jeśli chcesz być na bieżąco zapraszam na Facebooka
Piekne te rybki :)
OdpowiedzUsuńOryginalny pomysł na zaproszenia ślubne, ale efekt końcowy jest naprawdę świetny :)
OdpowiedzUsuń