23 kwietnia 2015

Balonowe urodziny

Wiecie jak to jest, kiedy zaczynacie spotykać się ze swoją pasją. Można z nią przesiadywać dnie i noce, zapomnieć o całym świecie, o tym, że mleko w kuchni wykipiało, że pies też ma swoje potrzeby, że trzeba jeść i spać i pewnie mogłabym tu wypisywać całą listę. Związek z pasją bywa burzliwą relacją. Jednak, kiedy przejdziemy już przez okres wszelkich wątpliwości i słabszych dni możemy być pewni, że ta znajomość tak szybko nie przeminie. Właśnie w takim momencie związku z moją pasja, którą jest rękodzieło, jestem. Nadszedł, jednak czas, że chce się nią podzielić z innymi i być może sprawić, że kartki, notesy, albumy i inne moje wytwory będą dawać uśmiech i radość innym. W końcu nic nie daje takiej satysfakcji jak możliwość uśmiechania innych ludzi. 

Uśmiech, to także nieodłączny element tego wyjątkowego dnia, na który wielu z nas niecierpliwie czeka - urodzin. Wychodzę z założenia, że zdecydowanie większą satysfakcję sprawia dawanie prezentów. Jeśli wy także jesteście tego zdania i chcielibyście podarować komuś uśmiech, to moja balonowa kartka wciąż czeka na właściciela :)






3 komentarze:

  1. Aaaaa jakie śliczne! Kiedyś też robiłam coś takiego tzn, stworzyłam taką wydmuszkę jajka i obkleiłam w "quillingowy" sposób. Niestety moj tata to ostatnio upuścił, wiec z jajka zostały tylko skorupki :( Po maturze chyba zacznę robić nowe!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli sprawia Ci to przyjemność, to zdecydowanie warto do tego wrócić, a tymczasem powodzenia na maturze ;)

      Usuń